Pewien Rosyjski malarz stworzył kiedyś, na zamówienie zaangazowane dzieło "Lenin na Wakacjach". Olej na płótnie przedstawiał namiot w słońcu, jak wyżej , z którego dodatkowo wystawały dwie pary bosych stóp. Czyje to stopy, zapytał malarza mecenas - Dzierżyńskiego i Nadieżndy Krupskiej - odpowiedział malarz. -no jak to a gdzie tu Lenin - dopytywał Mecenas. - no jak to gdzie -Lenin Na WAKACJACH.
Zdjęcie zrobione rok temu na wyjeździe z Maruchą (Markiem Wernerem). fakt, trzeba było kajak gdzieś obok postawić... Tipi Maruchy widać też na drugim zdjęciu - jak ktoś słusznie zauważył tam jest bez ryby... NIe da się wszystkiego...