Strona główna > Poprzednie konkursy > Kalendarz 2011 > Błękitna woda (morze)
Droga Mleczna, Wiosło Magellana
Lofoty, Morze Norweskie 2010
pkt:75
Agata Staszewska
Słowa kluczowe: Droga Mleczna Wiosło Magellana Lofoty Morze Norweskie

Droga Mleczna, Wiosło Magellana

Lofoty, Morze Norweskie 2010
pkt:75
Agata Staszewska

Scylla_i_Charybda_m.jpg Robin_Son_na_plazy_m.jpg Droga_Mleczna2C_Wioslo_Magellana_m.jpg Chatka_Uchatka_m.jpg DSC02514_in.jpg
Infomacje o pliku
Nazwa pliku:Droga_Mleczna2C_Wioslo_Magellana_m.jpg
Nazwa albumu:agasta6 / Błękitna woda (morze)
Ocena (41 głosów):000000(Pokaż szczegóły)
Słowa kluczowe:Droga / Mleczna / Wiosło / Magellana / Lofoty / Morze / Norweskie
akwen:Morze Norweskie
Wielkość pliku:262 KiB
Data dodania:07, Listopad 2010
Wymiary:1850 x 1235 pikseli
Wyświetleń:712 razy
URL:http://galeria.przystan.warszawa.pl/displayimage.php?pid=11868
Ulubione:Dodaj do ulubionych

Komentarz 1 do 5 z 5
Strona: 1

kolega   [15, Listopad 2010 at 11:47 PM]
Chce się tam być. Bardzo szczęśliwy Tylko jak się tam dostać? Przecież to lata świetlne z Polski.
mróweczka   [15, Listopad 2010 at 11:50 PM]
Kajakiem, kolego - chcieć, to móc Nabijam się
agasta6   [19, Listopad 2010 at 03:10 PM]
samolotem do oslo, samolotem do Bodo, promem do Svolvaer Bardzo szczęśliwy Ale podróż jeszcze finansowo nie rujnuje, ale wypożyczenie kajaków już tak Uśmiech Cholera chyba zepsułam romantyzm podróżowania.... Puszczać oczko
kolega   [21, Listopad 2010 at 01:45 AM]
Wiem, kajakiem. Przykład trzeba brać od najlepszych. Tylko nie mam 3 miesięcy wolnego. Zakręcony
Nie zepsułaś. Fotki są romantyczne. Cool Czy tam standardowo jest tak spokojnie? Masz gdzieś może opis tej wycieczki?
agasta6   [22, Listopad 2010 at 09:53 AM]
Nie opisywaliśmy, publicznej galerii też nie posiadamy, może się kiedyś zbiorę, żeby zamieścić gdzieś te parę wypraw, które nam się udało zrealizować. A tam zdecydowanie nie jest zawsze spokojnie, tylko trudno jest wyjąć aparat z luku jak walczysz z falami Uśmiech My wzięliśmy dokładnie 11 dni urlopu do tego 2 weekendy czyli w sumie15 dni od wyjścia z domu do wejścia do niego z powrotem. Na kajaku 10 dni, z czego jeden dzień był taki, że nawet statki nie wypływały w morze... my wtedy też tylko po zatoce... Trzech miesięcy może nie, ale żeby opłynąć całe Lofoty, to ehh... Służymy dokładnymi mapami i przydatnymi informacjami. Pozdrowienia

Komentarz 1 do 5 z 5
Strona: 1

Dodaj swój komentarz
Anonimowe komentarze tutaj są zabronione. Zaloguj się Żeby dodać komentarz