Zgadzam się, ładniejszy. Natomiest już po pobieżnym przeglądnięciu wyników widać, że tradycji stało się zadość i Organizator włożył wiele wysiłku w "obchodzenie" własnego regulaminu . Tradycyjnie kilku autorów zaprezentowało po 6 zdjęć (Artur Warszwski, Bartosz Czauderna i uwaga - Piotr Kaliszek). W przypadku Bartosza jest On także bohaterem wszystkich swoich zdjęć! Są też inni autorzy prezentujący nie swoje prace. Co do samego zaś kalendarza, to powyższe zdjęcie z okładki przedstawiające pochyłe jezioro, mogło zostać wyprostowane, skoro i tak było przerabiane (odwrócone). Zdjęcie z sierpnia (zresztą piękne) zostało urżnięte od góry i od dołu tak, żeby pasowało do formatu kalendarza (uważam, że sporo na tym traci). Ale i tak prawdziwą perełką jest zdjęcie z grudnia - wycięte z badziewnej fotki z odbitą osłoną przeciwsłoneczną. To budzi niesmak. Aż się boję pomyśleć, co będzie w następnej edycji - kolaż z kilku zdjęć różnych autorów?
To prawda, że zgłszanie zdjeć pod jednym loginem kiedy autorem jest kto inny to powszechny problem. Tak i w moim przypadku (jedno ze zdjeć nie jest mojego autorstwa). Prawdę mówiąc faktycznie - jestem liberalny w interpretacji regulaminu. Dla mnie ma on przede wszystkim służyć porzadkowaniu a nie być biblią od której nie ma odstępstw. Od zawsze też ingerowałem w zdjecia publikowane w kalendarzu - nigdy nie odrzucałem fotek które po drobnej interwencji okazywały się piękne. Widać konieczność poprawek w regulaminie - on ma służyć konkursowi, nie odwrotnie. A jeśłi chodzi o zdjęcie okładkowe - próbowałem prostować i uznałem, że to nie ma sensu (choć sam nie lubię lecących horyzontów) - zdjęcie traci a nie zyskuje, w dodatu trzeba uciąć kawałek kajaka.
Czy zatem mam sztywno się trzymać regulaminu? Czy wolno mi zmienić regulamin, czy powinien być twardy i restrykcyjny? Prawdę mówiąc - 10 lat wydaję ten kalendarz. Wkładam w to mnóstwo czasu i sporo pieniędzy. Tylko od was zależy, czy chcecie by takie wydawnictwo się ukazywało, czy też nie. Zdecydujecie o tym wysyłając zdjęcia. A wracając do regulaminu - w moim poczuciu - póki nikogo nie krzywdzę, póki służy to uczestnikom, drobne odstępstwa sa dopuszczalne. Co umieszczę w przyszłorocznym regulaminie.
Jeśli chodzi o liczbę zdjęć zapis miał regulować przypadki, kiedy nadsyłanych jest 20 jednakowych i beznadziejnych zdjęć. Zamiast tego możemy się umówić na wstępną selekcję - o tyle to lepsze, że nie ogranicza osób twórczych, od których z przyjemnością przyjmę i 15 zdjęć.
Oczywiście Piotrze, to Twój konkurs i Twój regulamin, ale pisząc w nim: "Można zgłosić jedynie 5 zdjęć. Zdjęcia nadmiarowe będą usuwane" i "powinno być poziome i mieć proporcje 3:2. Zdjęcia nie spełniające tych warunków nie będą brane pod uwagę (z podkreśleniem)" oraz "Zgłaszając zdjęcia oświadczasz jednocześnie, że jesteś ich autorem", a następnie to co napisałeś powyżej, to: 1) Narażasz się na ogólną śmieszność, 2) Jesteś nie fair w stosunku do tych, którzy zastosowali się do regulaminu (a to chyba większość), 3) Zniechęcasz i tak już nielicznych uczestników i głosujących. Stosuj reguły jakie chcesz, tylko poinformuj o tym przed faktem, a nie po.
Ech, dobrze. Jestem śmieszny, przepraszam tych wobec których jestem nie fair i których zniechęciłem. Dziękuję wszytkim tym, którzy mimo mych win wzięli udział w naszej zabawie i nadesłali swe zdjęcia. Obiecuję poprawę (czytaj - zmianę regulaminu, i - jeśli sił starczy - i ktoś pomoże - całego konkursu)
Jeśli chodzi o liczbę zdjęć zapis miał regulować przypadki, kiedy nadsyłanych jest 20 jednakowych i beznadziejnych zdjęć. Zamiast tego możemy się umówić na wstępną selekcję - o tyle to lepsze, że nie ogranicza osób twórczych, od których z przyjemnością przyjmę i 15 zdjęć.